
Jest nazywane Białoruską Częstochową. Dlaczego? Historia kultu Maryjnego sięga tam początków XVI stulecia, kiedy król Polski i wielki książę litewski Aleksander Jagiellończyk sprowadził do Budsławia bernardynów. Po dzień dzisiejszy znajduje się tam cudowny wizerunek Matki Bożej. Niegdyś był w posiadaniu wojewody mińskiego, Jana Paca, który zabierał go zawsze ze sobą, ilekroć wyjeżdżał z domu. Obraz pojawił się w kościele w 1613 roku, ale jak się tam znalazł? Umieszczony w drewnianej świątyni od samego początku był czczony przez prostych ludzi, wkrótce wsławił się licznymi cudami i łaskami. Ale to nie jedyna cenna pamiątka w tej świątyni. Jest to miejsce niezwykłe, pełne pamiątek, które nie miały prawa przetrwać zawirowań dziejowych, a jednak… Niezwykłe sanktuarium na dawnym pograniczu przetrwało.
(zdjęcie archiwalne: https://pl.wikipedia.org/wiki/Budsław)