Mało znane uzdrowiska kresowe

Morszyń współcześnie i Truskawiec w pierwszej połowie XX wieku

          Najbardziej znane są Druskienniki nad Niemnem. Tam bywał Marszałek, ale też był w „polskim Meranie” nad Dniestrem, gdzie koniec spokojnego lata 1939 oglądali też Melchior Wańkowicz i Lilka Pawlikowska. Kresowe sanatoria to też te na Podolu, pod Lwowem, to również zapomniany trochę Morszyń – mekka polskich artystów. To także raj strzelecki w Skolem nad Oporem oraz sławny Truskawiec doktora Rajmunda Jarosza oraz nasze Davos w Karpatach. O tych miejscach i ludziach z nimi związanych będzie ta opowieść.

(zdjęcie archiwalne: https://uk.wikipedia.org/wiki/Трускаве́ць)

Następny wpis

Kijów – polskie ślady w naddnieprzańskiej stolicy

pon. maj 18 , 2020
          Polacy bywali również nad brzegiem Dniepru. Tam uczyli się, pracowali, kochali, spędzali długie lata życia. Byli wśród nich: Jarosław Iwaszkiewicz, Leon Idzikowski, Wilhelm Kotarbiński, Janusz Korczak. Dziś mają tam swoje pomniki, ale te ostatnio również postawiono Juliuszowi Słowackiemu czy Fryderykowi Chopinowi, chociaż nigdy nie byli nad Dnieprem. Kijów to polskie ślady na cmentarzu Bajkowa, to dom z Chimerami Władysława Horodeckiego, to Bykownia i Babi Jar. Ale też ślady naszych ziomków w Ławrze Peczerskiej i na Majdanie. Posłuchajcie, jak splata się przeszłość z teraźniejszością nad tą wielką rzeką… (znaczek poczty białoruskiej z 2014: https://uk.wikipedia.org/wiki/Буди́нок_із_химерами)