Lwów mało znany

Browar przy ulicy Kleparowskiej oraz budynek dawnej strzelnicy przy ulicy Kurkowej – widoki współczesne
Kościół św. Anny na Kleparowie wzniesiono kompilując trzy projekty architektoniczne, bowiem wygrana propozycja Witolda Minkiewicza i Władysława Derdackiego, nie została przyjęta do realizacji, gdyż władzom kościelnym za bardzo przypominała mauzoleum lub synagogę. Na zdjęciu projekt zwycięzców z 1912 roku (budowlę zniszczono podczas I wojny światowej i odbudowano w 1927 roku dając jej cechy stylu neobarokowego z elementami Art déco) oraz widok współczesny wnętrza świątyni
Willa należąca do Gabrieli Zapolskiej, pałac Siemieńskich oraz klasztor Franciszkanów

          Wydawać by się mogło, że o Lwowie powiedziano już prawie wszystko. Być może. Ale czy równie wiele pamiętamy? Czy odwiedzając lwi gród zaglądamy w miejsca mniej znane? Na Kleparów, Janowskie, Zamarstynów, do Kulparkowa i Sichowa, w okolice ulicy Kurkowej?
         Nazwa Kleparów powstała ze spolszczenia niemieckiego słowa „Klöpperhof”, jak nazywano tutejszy folwark od nazwiska jego właściciela, Andrzeja Stano-Klöppera. Pierwotnie były tu pola, rozciągające się na stosunkowo płaskim terenie; tylko w jego części zachodniej – na stoku Góry Stracenia – znajdowały się winnice. W 1715 roku właśnie tu jezuici uruchomili pierwszy lwowski browar, ale dopiero od połowy XIX stulecia zaczęła się tu pojawiać zabudowa.
         W Dolinie Pilichowskiej według projektu znanego duńskiego architekta Teofilusa Hansena, zbudowano Dom Inwalidów Wojennych. Miał zapewnić dach nad głową oraz opiekę oficerom i żołnierzom niezdolnym już do służby wojskowej.
         Zaś w innej części nadpełtwiańskiego grodu, w klasztorze Franciszkanów, upłynęły pierwsze lata życia zakonnego Rajmunda Kolbego, gdy uczył się w niższym Seminarium Duchownym i odbył nowicjat, w 1910 roku przyjął imię zakonne Maksymilian.

(zdjęcie archiwalne: https://uk.wikipedia.org/wiki/ Церква_святої_Анни_(Львів))

Następny wpis

„Na świże powietrze”

wt. sty 26 , 2021
          Ze Lwowa też można pojechać na „kanikułę” – do Hołoska, Obroszyna, Dublan, Lubienia, czy Brzuchowic, znanej podlwowskiej miejscowości letniskowej. Jak w starej lwowskiej piosence:         „Tylko panna powidz:         Jedziem do Brzuchowic!”          Wybierzmy się więc na świeże powietrze i sprawdźmy, jakie czekały niegdyś atrakcje na wielbicieli letnio-niedzielnego odpoczynku. I obiecuję, że nie zabraknie też dreszczyku emocji… (zdjęcia archiwalne: https://pl.wikipedia.org/wiki/Eugeniusz_Bodo; zdjęcie z roku 1939, wykonane podczas mistrzostw  świata, kiedy oddaje skok na odległość 85 m https://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Kula; zdjęcie wyróżniające: https://pl.wikipedia.org/wiki/Skoki_narciarskie)