Hańska i Balzak w Wierzchowni

Berdyczów, tablica upamiętniająca Honoriusza Balzaka oraz pałac, park Hańskich i Rzewuskich w Wierzchowni na obrazie Napoleona Ordy i widok współczesny oraz portret Eweliny Hańskiej wykonany przez Daffingera w 1835 roku

          Pewna dama w liście z 28 lutego 1832 roku napisała:„Podczas lektury Pańskich powieści, serce biło mi jak szalone”. Podpisała się tajemniczo – „Cudzoziemka”. Inaczej nie mogła… Ona mieszkała w dalekiej Wierzchowni, on w Paryżu. Ona była bardzo bogata i nie bardzo szczęśliwa, on miał sławę, a nie miał pieniędzy. Spotkali się w Szwajcarii, potem w Petersburgu, razem podróżowali po Europie. Ona w międzyczasie owdowiała, on zmieniał kochanki, ale wzajemne uczucie nie wygasło. Ślub wzięli w Berdyczowie, 18 lat od chwili wysłania owego listu… Pozostało im pięć wspólnych miesięcy…

(zdjęcia archiwalne: https://pl.wikipedia.org/wiki/Wierzchownia_(Ukraina);
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ewelina_Ha%C5%84ska)

Następny wpis

W strefie Czarnobyla

czw. maj 21 , 2020
          To tak zwana Strefa Wykluczenia. Nazwa wskazywałaby, że jest to teren niedostępny, ale czy tak jest w istocie? Czy można zobaczyć na własne oczy skutki tragedii z kwietnia 1986 roku? Czy mogą tam mieszkać znowu ludzie? Jakie tajemnice wyszły na jaw, kiedy zonę opuściły wojska radzieckie? Jak wygląda ta ziemia po białoruskiej stronie a jak po ukraińskiej? Co łączy Czernihów z Czarnobylem i wymarłe miasto Prypeć ze Sławutyczem? Czy żyją tam Polacy? Jakie historie można usłyszeć w owej „zonie widczużennja” nad którą góruje tytułowe Oko Moskwy? (zdjęcie archiwalne: https://uk.wikipedia.org/wiki/Чорно́бильська_катастро́фа)