Dwóch bohaterskich Tadeuszów: Kościuszko i Reytan

Mereczowszczyzna, odbudowany dwór Kościuszków  – widok współczesny
Hruszczówka, zrujnowany dwór Reytanów – widok współczesny
Mereczowszczyzna i Hruszczówka na rysunkach Napoleona Ordy z lat 70. XIX wieku

          Obaj urodzili się mniej więcej w tym samym czasie – różnią ich zaledwie cztery lata. Obaj też pochodzą z okolic Brześcia. Pierwszy z nich dokonał żywota w dalekiej, szwajcarskiej Solurze, drugi najprawdopodobniej odłamkiem szkła odebrał sobie życie w rodzinnej posiadłości.
         Andrzej Tadeusz Bonawentura przyszedł na świat w Mereczowszczyźnie (dziś dawny majątek administracyjnie stanowi część Kosowa, przed wojną zwanego Poleskim). Jak wyglądały te strony w XIX stuleciu, można się przekonać, oglądając jedynie rysunek Napoleona Ordy, bowiem dwór w 1942 roku spalili sowieccy partyzanci. Przez wiele lat upamiętnieniem Naczelnika był leżący nad brzegiem niewielkiego stawu kamień z inskrypcją: „W domu stojącym na tym miejscu urodził się T. Kościuszko, wybitny działacz polityczny Polski.”Obecnie dwór odbudowano w zbliżonym kształcie z przeznaczeniem na muzeum.
         Chyba mniej szczęścia miała dawna posiadłość Reytanów w Hruszówce. Zachowała się, lecz niszczeje wystawiona na sprzedaż. Można ją nabyć nawet za niewielkie pieniądze, ale… potrzebne jest obywatelstwo białoruskie lub rosyjskie. Signum temporis! Jakie były kresowe losy obu narodowych bohaterów i co po nich tam pozostało?

(zdjęcia archiwalne: https://be.wikipedia.org/wiki/Мерачошчына, https://pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Reytan; zdjęcia wyróżniające: Tadeusz Kościuszko w wieku chłopięcym: https://pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Kościuszko, Tadeusz Reytan na obrazie Leonarda Chodźko: https://be.wikipedia.org/wiki/Тадэвуш Рэйтан)

Następny wpis

Grodno znane i nieznane

pt. lis 6 , 2020
          O grodzie Batorego, jego dziejach i współczesności można opowiadać godzinami. Jest tu cmentarz Pobernardyński – pod wieloma względami unikatowy. Założony w 1792 roku, czyli tylko o dwa lata młodszy od warszawskich Powązek, był ostatnim miejscem spoczynku dla wielu znakomitych ludzi zasłużonych dla Grodzieńszczyzny. Jedną z najładniejszych arterii miasta jest dawna ulica Brygidkowska, na której jeszcze dziś czuje się dawną atmosferę. Na południowym brzegu rzeki leży przedmieście Zaniemeńskie, zabudowane na ogół drewnianymi lub murowanymi domkami o przedmiejskim charakterze. Najważniejsza niegdyś była tu ulica Lipowa, która przechodziła w szosę do Białegostoku. Trzy kilometry na wschód od Zaniemenia leży w pięknej dolinie […]