
W 1887 roku Eliza Orzeszkowa kolejny raz przyjechała na lato nad Niemen, do Miniewicz. Nieco wcześniej powrócił tam z Syberii ich właściciel, Jan Kamieński z żoną i córkami. Na zesłaniu znalazł się, ponieważ jeden z okolicznych chłopów wydał, że w czasie powstania styczniowego był cywilnym naczelnikiem tamtejszego powiatu. Gdy Kamieńscy znaleźli się z powrotem w rodzinnych stronach ich młodsza córka, Stasia, wyszła za mąż za szlachcica zagrodowego, Klemensa Strzałkowskiego z Bohatyrowicz. Tym samym ich miłość stała się kanwą dla powieści „Nad Niemnem”, Klemens pierwowzorem Andrzeja Korczyńskiego, a jego ojciec – Benedykta.
Małżeństwo Strzałkowskich doczekało się dwójki dzieci. Córka, Zofia, jako jedną z warszawskich Nazaretanek podczas wojny sprowadziła z Białorusi do Polski bratową z jej synem, w czym pomogła Aldona Dzierżyńska, siostra Feliksa. Natomiast syn, Kazimierz pozostał przy ojcu, jednak 26 października 1939 roku zostali aresztowani i znaleźli się w Kwasówce, skąd już nie wyszli żywi… Spoczęli w rodzinnym grobowcu w Łunnie.
To opowieść o zadziwiających losach ludzi znad Niemna i „Nad Niemnem”.