Rzeka-legenda. To ją przekraczały wojska Napoleona w pochodzie na Moskwę, to nad nią w 1812 roku walczyli u ich boku nasi rodacy. Tu na Brylowskim Polu i po drugiej stronie rzeki, w Studziance, toczono boje. Ale nad nią osiadły też zaścianki drobnej szlachty, w których życie opisał w „Nadberezyńcach” Florian Czarnyszewicz. To opowieść o zawiłych dziejach tych dalekich kresowych ziem, o ludziach niegdyś tam mieszkających. Odpowiem na pytania – czy nadal są tam jeszcze owe zaścianki i czy można znaleźć skarby pozostałe po żołnierzach cesarza Francuzów… To też inna moja opowieść: „Wielka historia i wielcy Polacy na dawnych Kresach Rzeczypospolitej”.
Następny wpis
Malarze i Kresy: Grottger, Wyczółkowski, Fałat, Jarocki, Pautsch, Ruszczyc, Damel…
czw. maj 21 , 2020
Możesz polubić
-
3 lata temu
W górach Ukrainy
-
3 lata temu
Nad Dźwiną
-
4 lata temu
Poetka z Zaświecia i Storożki – Maryla Wolska
-
4 lata temu
Szlak Tyszkiewiczów na Kresach
-
4 lata temu
W Wilnie
-
4 lata temu
Opowieści o znanych i nieznanych Kresach