jak wszędzie, odbywa się wszystkim na wszelkich możliwych zasadach. Uliczne „usługi” też!
Kiedyś ulice i place kresowych miasteczek przepełnione były gwarem żydowskich sprzedawców różności, ormiańskich i greckich kupców, rosyjskich handlarzy bydłem. Dziś stragany są inne, ale wciąż jak pić się chce… żaden problem. Pada tylko pytanie, ile napój „gazowany” ma mieć procent… Żyć nie umierać!
(zdjęcie archiwalne – obraz Borisa Kustodijewa, „Jarmark”, 1910 rok: https://pl.wikipedia.org/wiki/Boris_Kustodijew)
wt. lip 7 , 2020
Kiedy myślimy o polskich pamiątkach na Ukrainie, to przede wszystkim mamy w pamięci Lwów, Łuck, Tarnopol, czyli miejsca na Ukrainie tej bliższej, geograficznie. Warto wyruszyć na wędrówkę po naszych śladach na ziemie leżące w dawnym województwie stanisławowskim, na ziemi żytomierskiej i kijowskiej. Odwiedźmy stary Halicz, porcelanową Baranówkę czy Białą Cerkiew. Tam też pozostało wiele po rodakach. Nie zapominajmy też o Besarabii, Zakarpaciu i Zadnieprzu o Białogrodzie nad Dniestrem, Sewerynówce, Zaporożu czy Charkowie. Na tych terenach nadal żyją Polacy i wciąż można znaleźć tam wiele pamiątek przeszłości. (zdjęcia archiwalne: https://pl.wikipedia.org/wiki/Halicz_(miasto); https://uk.wikipedia.org/wiki/Собoрний_узвiз_(Хaрків); https://pl.wikipedia.org/wiki/Biała_Cerkiew)