Gorzelnie, uzdrowisko i stara panna…

Lida, browar – widok współczesny i etykieta jednego z piw produkowanych przed II wojną światową przez Jakuba Papirmejstra, właściciela najstarszego w mieście browaru oraz jeden ze skwerów w mieście

          Zapraszam na Podole, aby „spotkać się” z tajemniczą starą panną, kuzynką pisarza o światowej renomie, aby „odwiedzić” inną, niegdyś piękną kobietę imieniem Delfina. Aby zajrzeć do dawnych dóbr barona Jana Konopki, gdzie leczono wodami siarczkowymi. Aby poznać historię tamtejszych browarów i gorzelni oraz „posmakować” sławnych kresowych piw i wódek. Aby kresowe panie i alkohole mocno zaszumiały nam w głowach…

Następny wpis

Ziemia lwowska

pon. maj 18 , 2020
          Czy znana jest nam ziemia lwowska? Stoją tam wspaniałe zamki w Olesku i Podhorcach, w kościele w Rudkach pochowano Aleksandra Fredrę, a dziś jeden z najważniejszych zabytków przedwojennej Rzeczypospolitej, żółkiewska kolegiata św. Wawrzyńca, błyszczy pięknie odrestaurowana. Z historią i literaturą kojarzą się Krystynopol i Krechów, ale już zapominamy o dwóch nagrobkach sławnych rodaków w Pawłowie i Łopatynie. A wielokulturowe Brody i Bełz? A podlwowski ślad rodziny Słowackich? Letniskowe Brzuchowice, akademia w Dublanach, nadgraniczne, nieco niezauważane, Mościska, piękny Podkamień… Ta okolica ma tak wiele odcieni i barw, tyle faktów skrywa, tyle dramatów i anegdot. To opowieść o niezwykłej ziemi lwowskiej. […]