Zapraszam na Białoruś! Opowiem o Puszczy Nalibockiej i jej bohaterach z Borowikowszczyzny, Starzynek i Naliboków. Zajrzymy na też Brasławszczyznę, żeby odwiedzić w Belmoncie Diabła Północy, spotkamy piękną panią Jadwigę Ciechanowiecką, odwiedzimy zapomniane zakątki Polesia wokół Turowa nad wielką Prypecią, Dereszewicz, starowierców w Wietce i poszwendamy się uliczkami białoruskiej stolicy. A nie są to jeszcze wszystkie miejsca białoruskiej niwy, które tym razem pokażę…
Karaimowie to lud pochodzenia tureckiego, o religii zbliżonej do judaizmu. Z Krymu do sprowadził ich w latach 1397-1398 wielki książę Witold w latach 1397-1398, aby pełnili straż na jego zamku. Z czasem z powodzeniem zajęli się ogrodnictwem i sadownictwem, a jeszcze później garbarstwem i rzemiosłem artystycznym. Troki zawsze były najważniejszym ośrodkiem życia duchowego dla tej społeczności w Rzeczypospolitej. Wielu osiedliło się też w Haliczu. Co po nich pozostało? Gdzie można znaleźć ich świątynie zwane kenesami? Czy przetrwały do naszych czasów ich obyczaje? (zdjęcie archiwalne: https://uk.wikipedia.org/wiki/Караїми)